Na ostatnich komisjach połączonych Rady MiG Wronki prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego we Wronkach oświadczył, iż jest możliwość obniżenia stawki za wodę i ścieki

Oświadczenie to Rada przyjęła z radością, gdyż ceny wody i ścieków we Wronkach są naprawdę wysokie.

Nie będę pisała, że najwyższe, bo zawsze się jakaś wyższa znajdzie (np. Wałcz), ale są naprawdę wysokie. Szczególnie opłata za ścieki.

Na moje pytanie dlaczego takie drogie są ścieki – słyszę odpowiedź: Wybudowaliśmy nową oczyszczalnię, która musi się ZAMORTYZOWAĆ.

To czarodziejskie słówko AMORTYZACJA wkurza mnie tak samo jak SPALONY w piłce nożnej :)

Obiecuję Państwu, że w najbliższym czasie poproszę o wyjaśnienia prezesa PK – Rafała Zimny.

Na dziś przygotowałam Państwu specjalne zestawienie cen za WODĘ, ŚCIEKI oraz OPŁATĘ ABONAMENTOWĄ z 26 miast i gmin z okolicy bliższej i dalszej.

Póki co zostawiłam kanalizację deszczową, gdyż jest bardzo utrudniony dostęp do danych.

Patrząc na tabelę widzimy, że WRONKI POTRAFIĄ NAS ZASKOCZYĆ !

Proszę ze spokojem przeanalizować tabelę i oczekuję komentarzy (poproszę tylko cenzuralne).

Na czerwono zaznaczyłam sytuacje, gdy ceny wody lub ścieków są WYŻSZE niż we Wronkach.

Są to ceny NETTO, do których należy doliczyć 8% VAT-u.

Stawki, które analizuję OBOWIĄZUJĄ W TEJ CHWILI.

We Wronkach Rada na wniosek burmistrza trzy lata temu postanowiła, że dopłaci do wody 0,50 zł, a do ścieków 1,70. Nie obniżono ceny wody, tylko co roku (póki co) Rada decyduje o dopłatach. Któregoś roku ta dopłata przestanie obowiązywać.

Tak więc po ostatniej decyzji o obniżce cen za wodę i ścieki  po 0,50 zł za wodę i ścieki; od maja płacić powinniśmy:

WODA: 4,99 – 0,50 (dopłata Rady) – 0,50 = 3,99 netto

ŚCIEKI: 13,15 – 1,70 (dopłata Rady)  – 0,50 = 10,95 netto 

Szwarc Gapa

Pani Redaktor,

Ponieważ prosi Pani o uwagi na temat obniżki ceny wody to dodam swoje 3 grosze.

Uważam Panią za inteligentną osobę dlatego też chyba sama Pani rozumie, że obniżki to jest totalna kreatywna księgowość i fikcja przedwyborcza. Myśli Pani że to logiczne, że wszystko wkoło drożeje, a nagle cudownym trafem woda tanieje – normalnie cud nad Wartą? Totalnie propagandowa zagrywka. Szkoda że władze (bo wiadomo, że decyduje o tym Ratusz) sobie tym zawracają głowę, bo ludzie i tak tego nie docenią, zresztą słusznie, bo jaka to wielka obniżka. Podejrzewam, że gdyby dokładnie prześwietlić księgowe sprawy to wyszłoby, że woda powinna zdrożeć, bo wszystko drożeje, w związku z tym kłamie się ludzi, ale dla dobra propagandy robimy obniżkę. Dziwię się tylko, że ktoś się pod tym podpisuje, bo bierze za to odpowiedzialność. Nikt normalny dzisiaj nie uwierzy, że to coś się dzieje to jest ot tak naturalnie, to jest po prostu polityczna zagrywka, za którą być może kiedyś część ludzi będzie się musiała tłumaczyć.

 

Pozdrawiam

Jan Niezbędny :)
(dane do wiadomości redakcji)