Donata podsumowała rok 2021 we Wronkach – list do redakcji
Nasza Czytelniczka- Donata napisała do redakcji list, w którym postanowiła podsumować 2021 rok we Wronkach. Oto co Jej wyszło:
Nasza Czytelniczka- Donata postanowiła podsumować 2021 rok we Wronkach. Oto co Jej wyszło:
Tak mnie naszło na koniec roku 2021.
Wizytówka miasta Wronki:
– lekarzy rodzinnych i specjalistów – brak;
– pogotowie – brak;
– badania diagnostyczne 40 plus – nie ma szans;
– Policji – brak, wieczorem trzeba dzwonić do Szamotuł;
– pieniędzy dla Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami – brak;
– chodniki i ulice nieodśnieżone, bo i po co, jak idzie odwilż;
– wyjechać z Wronek, nie ma szans, gdzie te obiecane autobusy?
– Straż Miejska – nadmiar obowiązków, nie ma czasu odebrać telefonu.Jedyne co jest pod dostatkiem, to na każdym kroku parking i mieszkania na wynajem, ale nie dla Polaków, bo ich na nie nie stać.