Co z wronieckim targowiskiem w czasie pandemii?
Dobre pytanie… Póki co – zamknięte. A tuż za miedzą, z każdej prawie strony jednak mogą. Wronczanie piszą, pytają
List z zapytaniem Czytelniczki
Dzień dobry, chciałabym zadać pytanie w związku z handlem na Placu Targowym.
Co z rolnikami którzy muszą sprzedać swój towar, czy też innymi sprzedającymi kwiaty, mięso itp.?
Dlaczego nie mogą prowadzić sprzedaży na targowiskach z zachowaniem wszystkich zasad panujących?
Doszły Nas słuchy, że w Szamotułach rolnicy mogą prowadzić sprzedaż, a szukałam jakiejkolwiek informacji o Wronkach (chyba, że coś pominęłam) i nic nie znalazłam.Pozdrawiam serdecznie
Dane do wiadomości redakcji
Na stronie Przedsiębiorstwa Komunalnego czytamy:
Szanowni Państwo,
Ze względu na zagrożenie zarażenia się koronawirusem od poniedziałku, 16 marca, zostaje wprowadzony zakaz handlu na targowisku miejskim we Wronkach.
Plac targowy zostaje zamknięty do odwołania.Dodatkowych informacji udziela pani Małgorzata Ratajczak,
telefon 672-545-641Prosimy też o śledzenie komunikatów pojawiających się na stronach Urzędu Miasta i Gminy Wronki.
A za miedzą:
Powiat Międzychód:
Szanowni Państwo!
Starosta Międzychodzki Rafał Litke wystosował w dniu 3 kwietnia 2020 r. pismo do Burmistrza Międzychodu i Wójtów Chrzypska Wielkiego oraz Kwilcza z prośbą o rozważenie otwarcia targowisk w ograniczonym zakresie.
Z radością przyjęliśmy fakt otwarcia targowisk w Chrzypsku Wielkim i Kwilczu (w Sierakowie otwarto już przed wystosowaniem pisma). Zarząd Powiatu stoi na stanowisku, że w tej tak trudnej sytuacji należy wspierać lokalnych rolników i producentów żywności. Zamykanie targowisk nie jest wymagane przez przepisy, a rolnicy i ogrodnicy deklarują chęć współpracy.
Czarnków:
WRACAJĄ CZARNKOWSKIE RYNECZKI…
Po przerwie spowodowanej epidemią i licznymi przypadkami koronawirusa w naszym powiecie, od 23 kwietnia br. będzie można zrobić zakupy na targowiskach w Czarnkowie, z wyłączeniem dużego targowiska na ul. Pocztowej.
Decyzja odnośnie dużego jarmarku zostanie podjęta w zależności od rozwoju sytuacji epidemicznej.
Wznowienie działalności targowisk jest odpowiedzią na oczekiwania lokalnych producentów oraz mieszkańców miasta.
Oprócz stosowania ogólnych zasad związanych z epidemią ( w szczególności noszenie maseczek) sprzedających i kupujących prosimy o bardzo rygorystyczne przestrzeganie następujących zasad higieny i bezpieczeństwa:
– Na terenie targowiska może przebywać maksymalnie tyle osób, ile wynosi liczba punktów handlowych pomnożona przez 3.
– Produkty podaje i pakuje sprzedający, tak aby ograniczyć kontakt klienta z żywnością.
– Sprzedający muszą dezynfekować ręce po każdym kontakcie z pieniędzmi.
– Należy zachować bezpieczną odległość klient-klient, klient-sprzedawca, sprzedawca-sprzedawca (min. 1,5 metra).
Od naszej ostrożności i sposobu postępowania zależy, czy działalność targowiska będzie mogła być utrzymana. Dlatego o to bardzo prosimy.
Warto także przeczytać:
https://gis.gov.pl/zywnosc-i-woda/ targowiska-bazary-na-ktoryc h-sprzedawana-jest-zywnosc -zalecane-dzialania-zapobi egajace-zagrozeniu-epidemi ologicznemu-covid-19-koron awirus/
Pani Redaktor przecież nasze targowisko zamknął burmistrz swoim zarządzeniem: https://bip.wronki.pl/content.php?cms_id=7559 więc tam trzeba by pytać jak długo jeszcze ma być zamknięte. Ogólnie chyba wyskoczył przed szereg, bo przecież nawet w ustawach rządowych o COVID-19 pisze się po prostu o zachowaniu odpowiednich środków ostrożności na targowiskach, a nie o ich zamykaniu. Zresztą nasze targowisko jest na świeżym powietrzu, a przykładowo dozwolona jest przecież sprzedaż w supermarketach w budynkach – gdzie tu logika?