Czad i gaz- cisi zabójcy
|W siedzibie Państwowej Straży Pożarnej w Szamotułach odbyło się spotkanie, które miało na celu uświadomienie mieszkańcom zagrożeń jakie niesie ze sobą ulatniający się gaz lub czad. Obydwa te niebezpieczeństwa można ograniczyć instalując w domu czujniki gazu lub czadu, a najlepszym wyjściem jest czujnik dwufunkcyjny. takie właśnie czujniki wręczono po spotkaniu mieszkańcom naszego powiatu. Przy okazji obejrzeliśmy po raz pierwszy publicznie makietę mobilnego symulatora zagrożeń, która w bardzo wiarygodny sposób pokazuje zagrożenia i jego skutki. Poza tym spotkaliśmy prawdziwego kominiarza i dowiedzieliśmy się, jak ważne są wykonywane przez niego usługi, nierzadko na wagę życia
Dla włodarzy Powiatu Szamotulskiego nieustanne podnoszenie poziomu bezpieczeństwa mieszkańców jest jednym z priorytetowych zadań. Stąd kolejna już wspólna inicjatywa z jednostką Państwowej Powiatowej Straży Pożarnej w Szamotułach, polegająca na zakupie czujników dymu i czadu oraz przeprowadzeniu kampanii informacyjnej wśród mieszkańców.
9 grudnia br. w siedzibie PSP w Szamotułach miało miejsce przekazanie zakupionych dwufunkcyjnych czujników, mieszkańcom poszczególnych gmin powiatu, połączone z prelekcją tematyczną oraz instruktażem montażu.
Koordynacją przydziału tego jakże ważnego elementu wyposażenia domostw zajęło się Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Szamotułach. Z rąk starostów szamotulskich Beaty Hanyżak, Rafała Zimny, Komendanta PSP w Szamotułach mł. byg. Ireneusza Persa oraz przedstawicieli gminnych samorządów odbierano wysokiej jakości czujniki, które mają zabezpieczyć gospodarstwa domowe przed niebezpieczeństwem niekontrolowanych skutków pojawienia się czadu i dymu.powiatszamotuly.pl- aktualnosci
Maciej Bednarz- mistrz kominiarski
Makieta mobilnego symulatora zagrożeń, która w bardzo wiarygodny sposób pokazuje zagrożenia i jego skutki
A oto film z tego spotkania:
foto, wideo: Szwarc Gapa
O bezpieczeństwie się tylko mówi. Od 2 miesięcy próbuję znaleźć jakiegoś kominiarza do przeczyszczenia kominów, ale żaden nie ma czasu pewnie inne lepiej płatne zlecenia). Czy tego niemożna jakoś kompleksowo załatwić?
Mam dokładnie ten sam problem. Dlatego pytałam w czasie wywiadu. Ostatnio przyjechał kominiarz z Drezdenka, ale nie polecam :(
O bezpieczeństwie trzeba mówić, a i tak się mówi za mało. Świadczy o tym słaba świadomość użytkowników przewodów kominowych.
Podam przykładowe pytania:
Jakie mamy przewody kominowe?
Ile razy w roku należy czyścić przewody kominowe i kiedy?
Co to jest okresowy przegląd kominiarski i na czym polega?
Dlaczego musimy czyścić przewody kominowe i urządzenia grzewcze?
Jakie zabezpieczenia stosować?
Jakie jest prawidłowe paliwo dla mojego urządzenia grzewczego i jak je prawidłowo spalać?
Na takie pytania nie często słyszę prawidłowe odpowiedzi, jak z Twoją wiedzą?
Największą zmorą chyba każdego Kominiarza jest natężenie telefoniczne w pierwszych miesiącach sezonu grzewczego, aby u każdego być zaraz, najlepiej jeszcze dziś. A ja pytam, czy nie można się przygotować do sezony po zakończeniu poprzedniego, bądź przez całe lato? Ja się nie chcę tłumaczyć. Stwierdzam fakt, iż pracy w tym w/w okresie jest bardzo dużo na znacznym terenie całego powiatu szamotulskiego i nawet poza jego granicami jak to jest w moim przypadku. Nasze rzemiosło kominiarskie to praca ręczna na dobranych narzędziach do danego zadania. Moja rada. Jak chcesz się przygotować do sezonu to zrób to za nim on się zacznie, a nie gdy przypomni o nim ta pierwsza zimna noc, to już jest zdecydowanie za późno.
Pozdrawiam Kominiarz
Znakomite pytania!
Ale ja mam tylko jedno inne: GDZIE można „zdobyć” kominiarza na zwykły przegląd?
Próbowałam u sześciu, których adresy i telefony mam. BEZSKUTECZNIE! Brak terminów!
W wigilię CUDEM „zdobyłam” jednego zaprzyjaźnionego, bo inaczej musiałabym do 7 stycznia siedzieć w zimnie…
Szwarc Gapa
Tak jak we wcześniejszym swoim poście napisałem sytuacje związane z awariami, że czekamy do ostatniej chwili, bo się paliło i przestaje funkcjonować urządzenie grzewcze to już jest o wiele za późno! Proszę zrozumieć, że działamy jako usługodawcy a nie jak pogotowie. W sezonie czas oczekiwania od momentu zgłoszenia do wykonania usługi w mojej firmie to bite 2 tygodnie.