Gorącym tematem ostatnich dni jest podsumowanie lata z WOK.
Posądzanie o brak woli Ekipę Pralni oraz W.B można bardzo łatwo wystawić na próbę i zweryfikować też wolę władz. Coś trzeba zrobić. Wroniecka rozrywka osiągnęła spektakularne dno na wysokich nutach muzyki niszowej…dlaczego? To banalne, w fabrycznych miastach stanowiących, głównie ludzi pracy należy stworzyć propozycję dla „większości”, jeżeli myślimy o sukcesie, inaczej można za rok zapraszać nadal na siłę, według widzi mi się „gwiazdy”, na które przyjdzie ilość osób, dla których wystarczy park za WOK lub miejsce obok osiołka….
Moja propozycja, Pani Grażynko, tak, żeby zweryfikować, czy jest chęć wysłuchania głosu mieszkańców, czy jednak dobrze tak uprawiać niszowa kulturę dla kilku osób, by potem doszukiwać się winy w „opozycji”.

Proponuję, co następuje:
Można stworzyć listę zespołów, które mogą w przyszłym roku wystąpić na wyznaczonych dwóch… trzech weekendach, gdzie jest np. weekend majowy, wolny tydzień dla większości osób bez pracujących soboty i niedzieli, a więc raczej pomiędzy świętami w okresie letnim (to też jest istotne)! Ludzie nie mogą pracować na drugiej zmianie lub nocce, wrócić po 12 godzinach pracy od 6 rano i jednocześnie uczestniczyć w wydarzeniu. Lista ta i plebiscyt na grupy muzyczne, które zdaniem mieszkańców powinny się znaleźć może być opublikowana na profilu „Wronieckiego Bazaru”.
Podam przykład dosyć prowokacyjnie ;)

Trzy segmenty trzy weekendy wiosenno-letnie.

1. Weekend dedykowany młodzieży:

a. Brody
b. Ekipa Pralni i muzyka klubowa
c. Dawid Podsiadło

2. Weekend dla 40+

a. Nergal
b. Modern Talking
c. Boys

3. Weekend seniorów

a. Portugalski zespół folklorystyczny.
b. Maryla Rodowicz
c. Damian Holecki

Myślę, że tylko taka krótka ankieta da nam obraz, czego potrzebuje nasza społeczność, by tak jak w ościennych gminach dobrze się bawić, oczywiście również należy anektować dyspensę na ten czas, ponieważ w przeciwieństwie do innych gmin, mamy po 23- ej prohibicję.

Proszę to przyjąć jako głos czytelnika i ludu… zobaczmy jaka będzie reakcja i kto wygra w ankiecie.
Oczywiście moje propozycje wyżej to obraz przykładowy mający swoje rozwinięcie wśród mieszkańców, bardziej chodzi o to, by zwrócić uwagę na prosty przekaz.
O gustach muzycznych się nie dyskutuje, ale nie będzie sukcesu, bez weryfikacji preferencji naszej społeczności, osobiście mam swoje typy z mojej ankiety… i ciekawi mnie bardzo, czy się z nimi pokryją.

Zatem, Pani Grażynko, daję pomysł, „Wroniecki Bazar” może go przeanalizować, rozwinąć lub.. nie zrobić z nim nic, tak jak nic nie robi z głosem ludu WOK, czego pokłosiem jest pusta widownia pod sceną.