Historyczna komisja gospodarcza dotycząca budżetu na 2024 rok – 14 grudnia 2023 [wideo]
|Dzisiejsza komisja gospodarcza poświęcona budżetowi na 2024 rok wzbudziła wiele emocji, szczególnie wśród betonowego klubu burmistrza, który tworzy już tylko 6 radnych. Zdziwienia zaproponowanymi przez opozycję zmianami nie ukrywali burmistrz i wiceburmistrz. Wnioski większościowej już – dziewięcioosobowej opozycji – to kilka stron zadań. Zostały one wymienione w zaproponowanym przez burmistrza budżecie zgodnie z wolą opozycji – i po raz pierwszy oraz z pewnością historyczny- zaopiniowane pozytywnie i PRZEGŁOSOWANE (9:6) przez opozycję. Stało się tak po raz pierwszy w czasie rządów Wieczora od 2006 roku. Na sesji 28 grudnia radni ostatecznie i prawomocnie te zmiany potwierdzą. Zapraszam do obejrzenia zapisu z dzisejszego historycznego spotkania
komentarzy 7
Cóż na to „bezstronny i apolityczny” portal” Gmina wronki” fb?
Cóż „wiatr zmian” – cytując tytuł rockowego szlagieru, dotarł do rady.
Nadchodzi nowe… pytanie o kandydatów na burmistrza.
Nadal daję kredyt zaufania R.Z.
Jednak, ma on czas, by określić siebie w kampanii, ponieważ jego kandydatura sprawia mi kłopot.
Może jestem za bardzo wybredny, może narażę się na krytykę, lecz..
Nie chcę wymiany osoby wyniosłej na osobę o takim samym mniemaniu…
Nie chcę burmistrza „zemsty za utracone stanowisko” tylko chcę burmistrza obywateli.
Wronki potrzebują „Hołowni” – osoby błyskotliwej, dostępnej dla dziennikarzy, widzącej problemy mieszkańców, będącej dla mieszkańców.
Pan Rafał przy całym szacunku, obecnie prowadzi kampanię, polegająca na tym, że od czasu do czasu odpowiada wyłącznie tylko na zaczepki władzy na portalu” gmina wronki f.b” I…tyle.
Gdy powraca notorycznie pytanie – nie tylko ode mnie, lecz od innych osób:
Co z drogą Ordzin – Pęckowo … jest na te zapytania głuchy, a stan tego najważniejszego szlaku komunikacyjnego w powiecie łączącym Wronki z Szamotułami jest na tym odcinku taki, że po przejechaniu się tą drogą, można stracić wszystkie plomby w zębach…
Następna sprawa, jeżeli to ma być nasz przyszły reprezentant i włodarz, pytam gdzie była jego reakcja na komunikacyjny bubel, z którym zmagali się mieszkańcy Wronek od miesięcy na Trynce.
Proszę podać mi przykład reakcji i stanowczych działań oficjalnych w tej sprawie Pana Rafała… na moje zaistniał on tym, że dał paliwo do odwrócenia uwagi obecnym włodarzom wystąpieniem n.t „przejść dla pieszych” oraz zwolennikom burmistrza, to nie Pan Jabłoński, Stachowiak i inni powinni stać na czele zrywu obywatelskiego i reprezentować interes „Trynki” tylko „lider przeciwwagi”, na którego Pan Rafał się kreuje.
Jest jeszcze czas.
Czekam na burmistrza realnych zmian.
Burmistrza dla obywateli, nie burmistrza „zemsty”..
Czekam na burmistrza, który będzie traktował wszystkich równo, bez względu na wykształcenie, pochodzenie, statut..
Chcę burmistrza, który nie będzie traktował z góry jednych, a z przywilejami innych,
Burmistrza, który będzie posiadał swój komunikator z mieszkaniami, burmistrza, który będzie miał lekkość w relacjach z dziennikarzami i społecznością.
Na tą chwilę, nie widzę takiego kandydata..
Oczywiście, Pan Rafał nie ma obowiązku być „na podobieństwo mojej wizji włodarza”… jednak na tą chwilę widzę te rysy na wizerunku, a że na W.B wypowiadać się wolno swobodnie, osadziłem się w roli bezstronnego obserwatora dobrze, zatem takie moje przemyślenia…
Wierzę w to, że Pan Rafał udowodni mi jak bardzo się mylę i swoimi czynami w przyszłości zagra mi na nosie udowadniając to, że nie mam racji…
Też, Dzwonniku, mam taką nadzieję :)
Mogę Cię zapewnić, że „lekkość wypowiedzi” Pan Zimny ma :)
I nie boi się mojej kamery jak obecni rezydenci ratusza :)
Ja do tego ci już napisałeś dodam, że nie chciałabym zamieniać jednego „betonu” na drugi. Uważam, że w naszym małym mieście nie ma miejsca na żadne „opozycje”. Burmistrz powinien łączyć a nie dzielić jak Wieczór!
I mam nadzieję, że taki będzie następca Wieczora :)
Przyznam szczerze, że obejrzałem ten materiał tylko dzięki tytułowi „Historyczna komisja”, bo od dawna miałem zdanie, że nie warto oglądać ani sesji ani komisji, bo są nudne i tak grupa radnych burmistrza robi swoje i wynik z góry jest przesądzony.
Jestem pod pozytywnym wrażeniem tego, że w końcu radni wzięli coś w swoje ręce i gratulacje dla nich, a nie tylko klepali to, co im podsyła ratusz. Mam tylko nadzieję, że do sesji nie dadzą się złamać, bo zapewne burmistrz będzie stosował wszelkie chwyty, żeby ich do swoich pomysłów zniechęcić – włącznie z tym, że na sesję przyśle im 100 podstawionych seniorów. To nic, że żadnego „Domu seniora” i tak nigdy nie było w planach, tylko jakieś pomieszczenia w ramach wielkiego molocha biurowego dla urzędu, który nie wiem za jakie pieniądze i skąd miałby powstać. Ale zawsze można ludzi podburzyć budując odpowiednią narrację. Seniorzy w wariancie ratuszowym jak rozumiem, żeby zaczerpnąć świeżego powietrza w pobliżu tego „Domu” mogliby sobie pospacerować ulicą Chrobrego i powdychać trochę spalin :).
W każdym razie jeszcze raz gratulacje dla radnych, jestem pod wrażeniem tego, że tak szczegółowo zajęli się zadaniami budżetowymi i przedstawili swoje własne propozycje i mam nadzieję, że będą w swoich działaniach konsekwentni aż do sesji.
Też mam nadzieję :) Ale widzę determinację radnych, więc jest szansa, że w końcu była mniejszość, a obecna większość nie podda się manipulacjom Wieczora i Dorny.
Gratulacje dla radnych, którzy w końcu wzięli sprawy w swoje ręce i zaczęli sami kształtować budżet, a tym samym obraz samej gminy. Lepiej późno niż później, a społeczeństwo mam nadzieję też rozumie, że wykreślanie z budżetu pewnych fikcyjnych inwestycji, które i tak by się nie „zadziały”, nie jest działaniem na szkodę ludzi tylko urealnianiem budżetu.
No niestety, nie wszyscy to jeszcze zrozumieli… Najbardziej zadziwili mnie sami sportowcy… Naprawdę uwierzyli??? Z komentarzy na Fb Roberta Dorny wynika, że, niestety, tak.. Przynajmniej Artur… I to zadziwia mnie najbardziej…
No ale co w takiej sytuacji ma robić dyrektor pewnego WOK? Sytuacja jest zmienna, a on musi mieć pewność na kogo składać zawiadomienia do prokuratury? Czy jedna kadencja Rady wystarczy, by doprowadzić do zgodności działań ze Statutem WOK i kiedy Statut zostanie doprowadzony do zgodności z prawem? Dlaczego Rada od Sasa do Lasa nie wykonuje własnych uchwał i nie zatwierdza od lat sprawozdań dyrektora WOK na sesjach? Czy w przyszłej kadencji w Radzie zasiądzie ktoś kto wie, jak się pisze „spośród”?
„Co prawda wojewoda uchylił niektóre zapisy w statucie, dotyczące powoływania i odwoływania zastępcy dyrektora, ale pominął inne rażące błędy, w tym dokumencie. W statucie aż roi się od błędów prawnych, ale można znaleźć nawet ortograficzne (“z pośród” zamiast “spośród”).”
https://menedżerkultury.pl/blad-na-bledzie-w-statucie-osrodka-kultury/
Postawcie na czytatych i pisatych.