Ktoś ukradł starą łódź na jeziorze w Chojnie

Nie wiem po co komuś stara łódź, ale to smutne, że ktoś ją porwał…

Oferty Pracy Wronki

Michał zwrócił się do grupowiczów:
Szanowni Grupowicze,
ktoś „zdolny i ambitny” ukradł naszą starą łódź wędkarską z jeziora Chojno, gm. Wronki, powiat szamotulski (Puszcza Notecka). Łódź stała na jeziorze dobre 20 lat, a jednak znalazł się na nią amator. Niestety nie mam dobrych zdjęć, bo nie spodziewałem się, że ktoś może być na tyle bezczelny, żeby ukraść i wywieźć znad jeziora sporą łódź (i to z terenu ogrodzonego, obok leśniczówki Pustelnia), dlatego wrzucam, co znalazłem w archiwach.
Łódź jest plastikowa, białe burty, niebieski pokład. Bakista dziobowa i rufowa.
Nowego nabywcę informuję grzecznościowo, że w związku ze sposobem kradzieży – przełamaniem zabezpieczenia poprzez przecięcie kłódki i łańcucha – niezależnie od wartości łódki popełnił przestępstwo, które jest zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności, a sprawą obecnie zajmuje się prokuratura i policja. Jeśli info dojdzie do nowego „nabywcy” mojej łódki – masz tydzień na odstawienie jej na miejsce, a sprawa może zostać umorzona. Pechowo w każdym tranzytowym miejscu przewiezienia łódki jest monitoring.
Znaki szczególne łódki- wyrwane 4 uchwyty, biała ławeczka z dwoma otworami na przeciągnięcie łańcucha po obu stronach, dwa domowej roboty uchwyty na wędki na ściance tylnej bakisty. Drodzy Grupowicze, jeśli komuś z Was rzuci się w oczy coś przypominającego łódkę z opisu lub zdjęć- każda informacja będzie cenna i będzie sprawdzona. Do poszukiwań włączam różne środki, bo chodzi o zasadę i tępienie wyjątkowego prostactwa.

Za wszelkie informacje dziękuję – proszę o wiadomości

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *