Nie 12, nie 15, nie 20, ale już „ponad 26 milionów” mamy zapłacić za drugą część nowej szkoły w Nowej Wsi

W przetargu na budowę szkoły w Nowej Wsi złożona została jedna oferta – za ponad 26 mln zł. Będę przekonywał radnych, aby zapewnić w budżecie brakującą kwotę. Mam nadzieję, że największa inwestycja ostatnich lat niebawem się rozpocznie – na swoim Fb pisze Robert Dorna, pokazując wizualizację drugiej części nowej szkoły. A ja uważam odwlekanie w latach budowy tej największej inwestycji ostatnich lat za szczyt niegospodarności burmistrza! Bo do tych „ponad 26 milionów” dodać musimy jeszcze ponad 4 miliony za „kontenerówkę” klas I-III oraz przedszkole za ok. 3 mln, które nas teoretycznie nic nie kosztowało oprócz pozbycia się szkolnej ziemi. A 4 lata temu za całość mieliśmy zapłacić 15 milionów. W tym był też liczony koszt wynajmu kontenerów na czas budowy. Czyli ile w sumie kosztuje „kompleks szkolno- przedszkolny? Wg moich obliczeń ok. 35 mln! Dla mnie to zwykła niegospodarność!

Oferty Pracy Wronki
Ok. pięć lat temu, gdy powstała wspaniała, nowa koncepcja nowej szkoły w Nowej Wsi, mogła być wybudowana – razem z przedszkolem – za 12-15 mln! I w to wliczony był już koszt wynajmu kontenerówki na czas budowy!
Są na to dowody – film z komisji! Mówi o tym projektant. Podkreśla, że „standard” można zrobić za 12 milionów, a „full wypas”, jak na projekcie, za 15 milionów. Nie mówił tego z kapelusza, ale na podstawie świeżo oddanej do użytku szkoły, którą również projektował.
Odnajdę ten film w archiwum i pokażę Państwu, którzy nie pamiętacie.
Szkoda, że burmistrz Wieczór, niezadowolony, że musiał ulec presji mieszkańców, zdeterminowanych do obrony swojej szkoły, gotowych nawet na protesty pod ratuszem, upierał się, by „zaoszczędzić” (oddać budowę przedszkola podmiotowi zewnętrznemu) i postawił na swoim, czyli udowodnił kto tu rządzi… Zapłacimy teraz za to my, podatnicy!
Przed wyborami w 2018 roku niepolitycznym było zamykać szkołę wbrew „woli ludu”, więc Wieczór, (mimo wcześniejszych kilkukrotnych zapewnień Dorny Kędzioł, że się nie da!) zgodził się na budowę nowej szkoły, ale że jego słowo musiało być ostatnim, wymyślił, że podzieli najpierw cały kompleks na szkołę i przedszkole i szkołę (sam znalazł nawet inwestora na przedszkole!), a potem budowę samej szkoły podzielił na dwa etapy. I właśnie stoimy przed drugim etapem, który ma kosztować jak pałac kultury!
No więc wyszło jak zawsze…
Tę ówczesną decyzję niebudowania szkoły od razu w całości uważam za szczyt niegospodarności!
A dziś – proszę- szkoła bez przedszkola, bez ziemi pod przedszkolem, z wciśniętą w kąt pod płotem kontenerówką dla klas I-III, z brakiem zaplecza dla starej szkoły (która po oddaniu nowej ma być przeznaczona na inne cele, ale już bez terenu na zielone zaplecze) zapłacić mamy jako gmina ponad 26 milionów, których zresztą nie mamy!
I oby tylko na tych „ponad 26 milionach” się skończyło… Żal…
Szwarc Gapa

foto: Fb Rbert Dorna

1 komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *