Rozmowy o wronieckiej oświacie [wideo]
|Ponad półtorej godziny trwało spotkanie z mieszkańcami Gminy Wronki w sprawie wronieckiej oświaty. Większość na sali stanowili mieszkańcy Nowej Wsi. Poruszono kilka problemów, które nurtują mieszkańców. Omówiono i wytknięto błędy „Analizie”, która wskazywała jako wariant lepszy do budowy nowej szkoły – osiedle Borek
Komisja, która zajęła się opracowaniem tematu wspólnie z panią Lucyną Kędzioł dyr. SAPO;
od prawej: Daniel Walczak, Arek Biniek, Basia Gorzkowska, Bartek Sobański
i prowadząca – organizator spotkania – Grażyna Kaźmierczak („Wroniecki Bazar”)
Na spotkaniu gościliśmy w większości mieszkańców Nowej Wsi. Spodziewaliśmy się większej frekwencji, ale okazało się, że niedziela też nie jest najlepszym dniem na zebrania. Nie dopisali też radni – decydenci, na których nam zależało. Większość z nich swą nieobecność usprawiedliwiała innymi spotkaniami lub imprezami rodzinnymi.
Przybyło dwóch radnych: Jerzy Serwata (z Nowej Wsi) oraz Arkadiusz Białek – dziękujemy.
Obecny sołtys – Józef Michalski.
Zebranie jednak odbyło się. Komisja powołana na zebraniu z burmistrzem Dorną rozliczyła się z wykonanej pracy. Pracowali z dyr. SAPO panią Lucyną Kędzioł, która po swoich godzinach pracy spotykała się dwukrotnie z członkami komisji, prezentując dane, które potrzebowali do analizy.
Lucyna Kędzioł – dyrektor SAPO – wyczerpująco odpowiadała też na pytania mieszkańców
Daniel Walczak podziękował pani Lucynie Kędzioł za wspólną pracę z komisją.
Podziękował także za to, co usłyszał; że chociaż prostszą opcją dla SAPO byłoby, gdyby powstała szkoła na Borku, do której przeniesiono by całą SP-1, to da się również stworzyć logiczną sieć szkół przy założeniu, że budowana jest szkoła w Nowej Wsi
Edward Chytry – były sołtys Nowej Wsi przekazał zebranym również swoją ocenę opracowania przygotowanego przez firmę AREA z Gdańska. Zastanawiał się głośno dlaczego wybrano właśnie tę firmę i zapłacono jej za stronnicze i nierzetelne, Jego zdaniem, opracowanie, które kosztowało nas ok 70 tys. złotych.
Dlaczego akurat „fachowcy” z Gdańska? To nie ma na naszym terenie odpowiednich ludzi, którzy znają realia? – pytał.
Na tej analizie oparli się radni podejmując decyzję o lokalizacji nowej szkoły – na Borku. Wg punktacji zwyciężył Borek. Wg radnych – też. Tylko czterech radnych nie zaufało tej koncepcji: Serwata, Białek, Szulc i Cyran. Pozostali optowali za Borkiem.
Czy po tej wnikliwej – naszej – darmowej – analizie podjęliby taką samą decyzję? Teraz, gdy okazało się, że kryteria podejmowanej decyzji są kontrowersyjne?
Wątpiliśmy wszyscy w to.
W jaki sposób wybrano tę właśnie firmę? Dlaczego? W jaki sposób (przetarg, zapytanie o cenę).
W lutym 2016 roku firma przeprowadza analizę dla 6-cio klasowej szkoły podstawowej, kiedy już wszystko wskazuje na to, że gimnazja zostaną zlikwidowane.
Film pierwszy ze spotkania: wstęp, prezentacja Bartka Sobańskiego odnosząca się do opracowania firmy AREA z Gdańska (slajdy pod filmem), wypowiedzi mieszkańców: byłego sołtysa Nowej Wsi – Edwarda Chytrego, Zdzisława Białka, Pawła Bugaja, Daniela Walczaka
Prezentację przygotował Bartek Sobański
Film drugi ze spotkania (poniżej): c.d. Daniel Walczak; sprawa projektu uchwały z 1 lutego i jej załącznika nr 3, który mówi o planie sieci szkół, w którym nie ma już SP w Nowej Wsi. Mimo tego, co mówi pani Kędzioł (ok. 12 min.), stoimy na stanowisku, że uchwała sama z siebie nie zniknie, trzeba ją unieważnić; Arek Białek o tym, że nie ma czasu, trzeba działać; Pan z Zamościa w sprawie SP nr 1; pani Kędzioł o SP nr 1; Damian Kowalski o korkach na Mickiewicza w stronę Borku; Paweł Bugaj o potrzebie budowy w przyszłości szkoły na Borku;
Film trzeci ze spotkania (poniżej): c.d. Bartek Sobański o pracy komisji, jej wnioskach i współpracy z Radą; podsumowanie zebrania
Szwarc Gapa
Video: Paweł Bugaj
Foto: Marcin Hojan
Salę Wronieckiego Ośrodka Kultury wynajęłam komercyjnie (umowa + faktura), jako „Wroniecki Bazar” – pomysłodawca i organizator spotkania.
Brawa dla Redakcji – po pierwsze za umożliwienie wszystkim, którzy nie mogli uczestniczyć w spotkaniu – obejrzenia tego spotkania, a po drugie w ogóle za jego organizację. Ogólnie podziękowania dla Pani Grażyny i Redakcji za to, że coraz więcej jest wideo relacji i możemy sobie obejrzeć różne zebrania, posiedzenia Rady itp. – to jest naprawdę super uzupełnienie wersji tekstowej.
Zgadzam się z wcześniejszym komentarzem, mam nadzieję, że relacje wideo ze spotkań, posiedzeń Rady Miasta i Gminy Wronki, będą już stałym elementem portalu. Może kiedyś doczekamy się także relacji wideo z posiedzeń Rady Powiatu, zwłaszcza, że w związku z obecnymi relacjami na linii Wronki – powiat, Wronczanie powinni widzieć i słyszeć, jak się na sesjach powiatowych rozmawia o nas i naszej gminie…
Dziękuję za miłe słowa. Zawsze mówię, że warto rozmawiać. I to rzeczowo, bez zbędnych emocji i niepotrzebnych złośliwości. Mieszkańcy chcą i mają prawo wiedzieć, co ich czeka. Nie chcą na wiarę przyjmować, że decydenci wiedzą więcej, bo jak się okazuje, nie zawsze jest to prawdą. A rozmawiać z nami nie chcą.
Zorganizowałam spotkanie w 10 minut. Zadzwoniłam, zarezerwowałam salę, podpisałam umowę, ZAPŁACIŁAM ZA WYNAJEM (100 zł za godzinę) i już.
A burmistrzowie pewnie by nie zapłacili, tylko sobie zarezerwowali.
Ale nie było woli spotykać się z mieszkańcami. W Nowej Wsi też mieszkańcy wymogli spotkanie. Szkoda, że nie ma na nich nauczycieli. Podobno się boją. Szkoda.
Co do sesji powiatowych, to przepraszam, ale póki co – mam sporo pracy we Wronkach. Ale może w przyszłości, albo chociaż wybiórczo…
Pozdrawiam.