Ukraińska młodzież z wizytą w Straży Miejskiej
|Blisko 40 osób, czyli rekordowa frekwencja była na zajęciach Fabryki Nadziei dla młodzieży ukraińskiej 15 listopada. Było nie tylko sportowo w hali Szkoły Podstawowej nr 3 im. Zbigniewa Herberta we Wronkach. W ramach zajęć odbyło się spotkanie w siedzibie Straży Miejskiej Wronek z komendantem Straży Miejskiej Pawłem Mazurczakiem i dzielnicowym Komisariatu Policji we Wronkach Krzysztofem Wolskim
Komendant zaprezentował działanie monitoringu miejskiego. Obaj stróże prawa powiedzieli też, czego w miejscach publicznych nie wolno robić. Mówili o konsekwencjach – także wobec nieletniej młodzieży. Dzielnicowy krótko wyjaśnił, czym jest demoralizacja. Każdy mógł pobrać ulotkę w języku polskim i ukraińskim na temat konsekwencji (z podaniem treści artykułów): spożywania alkoholu w miejscach publicznych, śmiecenia, zakłócania spokoju lub ciszy nocnej, przeklinania, wandalizmu, niewłaściwej opieki rodziców nad dziećmi.
Na spotkaniu w Straży Miejskiej podkreślano, że mundurowi są przede wszystkim osobami powołanymi do pomocy. Dzielnicowy zachęcał młodych ludzi, by nie bać się zgłaszać odpowiednim służbom, pedagogom, opiekunom – gdy ktoś jest krzywdzony.
Młodzież z uwagą uczestniczyła w spotkaniu ze stróżami prawa. Cieszy, że jest bardzo duża (wciąż powiększająca się) – fajnie funkcjonująca – grupa, która chce zdrowo i bezpiecznie spędzać czas.
„Dobre myśli, dobre słowa, dobre czyny”
Ulotka
[źródło fb Artur Hibner]
Spoko ze pokazali im zasieg kamer. Beda wiedzieli jak dzialac zeby uniknac „oka” kamery.