W „normalnych” miastach promują prywatny biznes, który tam właśnie płaci podatki i nic się złego nie dzieje…
|Nie milkną echa tego, co stało się w piątek po południu. Jako osoba prywatna, Grażyna Kaźmierczak, zostałam zablokowana przez burmistrza na dwóch firmowych kontach Fb miasta, czyli: „Gmina Wronki” oraz „Mirosław Wieczór- burmistrz Wronek” z czym się nie zgadzam. Tak naprawdę to właśnie mały prywatny biznes płaci systematycznie podatki, z których potem burmistrzowie mogą sobie robić podwyżki pensji i budować lokalne chodniki, dlaczego więc miejski portal nie miałby go promować? Jednak ja się nie „promowałam”, tylko Czytelnikom z portali obsługiwanych przez burmistrza próbowałam pokazać drugą stronę „alternatywnej rzeczywistości”, którą ten skutecznie zakłamuje. Postanowiłam poszukać dobrych przykładów w „normalnych” miastach. Oto mój ulubiony Czarnków…
Od wielu lat konsekwentnie unikamy promowania jakichkolwiek prywatnych podmiotów. W związku z tym podjęliśmy decyzję o zablokowaniu konta redaktor Grażyny Kaźmierczak, która wykorzystuje gminny profil do reklamowania treści zamieszczanych na łamach Wronieckiego Bazaru. Szanujemy wolność słowa, ale nie możemy tolerować linków do artykułów, które często wprowadzają mieszkańców w błąd.
Gmina Wronki
Zablokowano mi prywatne konto: Grażyna Kaźmierczak, a nie redaktor Grażyny Kaźmierczak.
A tak działa np. „Czarnków – miasto z charakterem”.
Żeby nie „gadać”, pokazuję obrazki… Wnioski proszę wyciągnąć sobie samemu.
Można promować PRYWATNE FIRMY? Można :) Stało się coś złego w związku z tym?
Spróbujcie poszukać podobnych informacji na naszym portalu…
Szwarc Gapa
komentarze 3
Cóż, można działać „z charakterem” albo jak inni – „cię zaskoczą”!
No dobrze. Nasze miasto nie jest przychylne promowaniu firm. Zatem pytanie za 100 pkt.; kto ponosi koszt montażu i demontażu oświetlenia wzdłuż ulicy Mickiewicza? Rok temu i w tym roku oraz koszt prądu za okres, gdy to oświetlenie promuje i reklamuje lokalną firmę? Czy ktoś zada to pytanie, czy wszyscy są tak związani i powiązani z tą firmą, że chętnych brak? Może się okazać, że co rok koszt ponosi firma, której oświetlenie robi przy okazji za baner reklamowy. Jeżeli jest inaczej, warto poznać uzasadnienie, dlaczego nie ma w tym miejscu logo Wronieckiego Bazaru” Moje Wronki” Gazeta Powiatowa” „Samsung” „Dynaxo” Pomet” „Pod Aniołami” etc. Dodam, że firma ta i jej logo zaczyna się na „A”… żeby zgadnąć o którą chodzi, zapraszam na główną fabryczna alterię. Nie reklamuję jej celowo, ponieważ tylko i wyłącznie ona ma ten przywilej reklamowy na przydrożnych latarniach.
Pani Grażyna wie na czym polega ten wyjątek? Może ktoś z firmy lub urzędu się w tej sprawie wreszcie oficjalnie wypowie? Tak, by rozjaśnić te podwójne standardy i podział na uprzywilejowanych reklamowo poprzez urząd i tych, którzy są blokowani z tytułu próby promocji poprzez ten sam urząd.
Oczywiście, Dzwonniku, zapytam.
Chciałam tylko dodać, że ja nie promowałam się na stronie Wronek, tylko dałam szansę Czytelnikom, by poznali „drugą twarz prawdy” objawionej na Fb Wieczora i Wronki :)
Ja się nie muszę promować, burmistrz robi to znakomicie za mnie… :)
I to za darmo!