Wronieccy radni i ich praca w statystyce, cz.1
|Obiecywałam Państwu podsumowanie 50 sesji, więc robię to. Na początek statystyka w tabelach. Zapraszam do porównywania i analizowania pracy piętnaściorga radnych
Jeśli chodzi o frekwencję na sesjach i komisjach, to 100% ma Janusz Szulc – 99 obecności na 99 posiedzeniach.
Najrzadziej bywał na nich Jarosław Mikołajczak – nieobecny na 66 posiedzeniach (obecny 75 na 141).
Jeśli chodzi o głosowania sprawa ma się podobnie: Janusz Szulc opuścił tylko dwa; głosował 1609 razy na 1611 głosowań.
Najsłabszy wynik ma Jarosław Mikołajczak, który 1025 na 1837, czyli nie brał udziału w 812 głosowaniach.
Mistrzem we wstrzymywaniu się podczas głosowania jest Sławomir Śniegowski 288 razy. Najmniej wstrzymywał się Piotr Rzyski -3 razy.
Najwięcej razy głosował Bartek Sobański – 1883 razy, najrzadziej głosował Jarosław Mikołajczak – 1025 razy.
Wnioski formalne 6 razy wniósł Jerzy Śmiłowski, ani razu nie uczynili tego: Karolina Krygier i Marcin Wilk.
A oto statystyka wg ilości nieobecności na sesjach i komisjach:
- Janusz Szulc – 0 – 100%
- Mariusz Makówka – 3 – 97%
- Jerzy Śmiłowski – 4 – 97%
- Agnieszka Bartniczak-Ginalska – 7 – 96%
- Bartosz Sobański – 9 – 94%
- Piotr Rzyski – 13 – 92%
- Marcin Wilk – 14 – 92%
- Piotr Golas – 17 – 91%
Michał Talma – 17 – 91% - Bartosz Roszak – 30 – 81%
Sławomir Śniegowski – 30 – 81% - Ernest Frankowski – 35 – 81%
Karolina Krygier – 35 – 78% - Michał Biedziak – 41 – 70%
- Jarosław Mikołajczak – 66 – 53%
Na koniec dodam może jeszcze, że Michał Talma dołączył do zespołu radnych w trakcie kadencji, w wyborach uzupełniających, gdzie wszedł za Roberta Orzechowskiego.
Szwarc Gapa
Statystyka wszystkiego nie oddaje. Ten który złożył najwięcej wniosków formalnych, jest też czubie osób, które zadają burmistrzowi pytania, ale dopiero po uzgodnieniu odpowiedzi z burmistrzem. Pyta czy w PK Wronki były jakieś malwersacje, bo burmistrz tylko na to czeka, ale nigdy nie spyta dlaczego burmistrz Wronek nigdy nie odbiera oświadczeń majątkowych od osób kończących działalność dla gminy (Szulczyk, Strażyński).Jak słyszę takie głupoty, to strach korzystać ze sprzętu AGD z Wronek.
Większość aktywności radnych nic nie wnosi, bo są to ustawki i jasełka. Może lepiej jak ktoś nie przychodzi niż miałby zabierać powietrze na sali i zadawać durne pytania?
Zadania, którego wasza Rada zupełnie nie wypełnia, to funkcja kontrolna.
Dokładnie. Nie liczy się ilość tylko jakość. Lepiej, żeby rządzący nie robili bardzo dużo, ale to co robią miało sens. Nadzorowali urzędy tak, aby skutecznie działały.
Np. lepiej raz ustalić miejsce dla centrum handlowego i doprowadzić, aby prywatny inwestor je zrealizował. Niż co pół roku zmieniać plany. Raz, aby było na GS, raz w miejscu lasku, raz na Sierakowskiej i znowu gdzieś indziej.
Albo zrobiono łącznik do obwodnicy. Zaplanowano przy niej drogę rowerową. Wszystko formalnie zgodnie ze sztuką, ale ani wjazdów, ani zjazdów na niej nie ma, funkcjonalność tego szczątkowa. Do tego tak zachachmęcone, że nie wiadomo czy to w końcu bardziej dla rowerzystów czy pieszych. Np. po co na drodze rowerowej ławki dla pieszych? Jak ma być także rekreacyjna droga dla pieszych to dlaczego na połowie odcinka jest dopuszczony ruch pieszy, a na drugiej nie ma? Takie pozorne oszczędności jak zabranie pół metra asfaltu odbije się dużo wyższymi kosztami jak przyjdzie konieczność rozbudowy. Po za tym jest to po prostu antyludzkie.
Co do tego centrum handlowego. Na bazaoos widzę, że we Wronkach jest procedowana obecnie decyzja środowiskowa dla parku handlowego przy Sierakowskiej. Inwestor Spot Rec Managment. Między innymi na działce 1908/2.
Dostępne są 52 strony Karty Inwestycyjnej Przedsięwzięcia. Obiekt ma mieć powierzchnię 4700 m2a w nim market spożywczy i galeria pod wynajem.
Najnowszym wnioskiem o decyzję środowiskową jest elektrownia fotowoltaiczna Amica o mocy 3 MW. W tym przypadku decyzję uznaję już teraz za pozytywną, bo nie będzie meleksa i jak mówi Kononowicz „nie będzie niczego”.