Wronieckie obchody 100-lecia „Cudu nad Wisłą”
|To jedna z ważniejszych dat w historii Polski. Teraz już święto państwowe. Wronki też włączają się w obchody. Cud na skalę Europy (i świata) zdecydowanie był, ale szału z tymi obchodami we Wronkach jakoś nie ma…
Plakat ze strony www.wronki.pl
Nie wiadomo kto jest organizatorem nawet :(
Na stronie urzędowej Wronek przypominają o reżimie sanitarnym, czyli zachowaniu odległości i maseczkach.
Szwarc Gapa
Spragnionych kultury na powietrzu (i nie tylko) zapraszam na obchody do Czarnkowa:
Plakat z urzędowej strony Czarnkowa.
komentarze 4
Zrobili z tego koleje poważne święto militarne. Ludzie są zmęczeni takimi światami. Szanujemy i pamiętamy Ale mam juzn dość pomników i sztywności….
Ja polecam ten artykuł dotyczący Polski odrodzonej. Coś dla fanów narodowców. Pamiętajcie że, skrajną prawicą nic dobrego nie przynosi….. polska skrajną prawica, włoska czy niemiecka to faszyzm w plaszczyku narodowców. Może artykuł da do myślenia i trochę też wyjaśni gniew Ukraińców w czasie wojny….
https://magazynkontakt.pl/127-cerkwi/
Zęby bolą od świętowania tych rocznic polskich „zwycięstw i sukcesów”! Boję się, że niedługo mogą wprowadzić jeszcze jedno święto – 10 kwietnia!
Nie rozumiem negatywnych komentarzy nt. tego święta. To był wielki sukces, może dzięki temu mówimy po polsku a nie po rosyjsku i żyjemy w wolnym i rozwijającym się kraju. Jeśli chodzi o patriotyzm to np. w USA flaga powiewa prawie na każdym domu, a tu się mówi że ma się dość świętowania takiego wydarzenia, „sztywności” jak napisał poprzednik. Przez takie podejście przyszłe pokolenia uwierzą w to co czasami słyszy się na zachodzie i wschodzie, że II WŚ wybuchła przez Polskę, Polskie obozy śmierci itd. Gdy nadchodzą takie dni jak 15 sierpnia czy 11 listopada to na palcach jednej ręki można policzyć flagi na domach, ale gdy dojdzie do jakiegoś zamachu na zachodzie to każdy na facebooku wrzuca flagę i się solidaryzuje (nie potępiam tego, to miły gest ale doceńmy to co nasze).