Napisała do nas Czytelniczka, mama chłopca, który chętnie spędzałby czas na placu zabaw, jednak sprzęt tam się znajdujący jest niebezpieczny dla dzieci. Obecny stan, jak pisze nasza Czytelniczka zachowuje się już dość długo

Witam serdecznie.

Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w dotarciu do władz naszego miasta, aby interweniowali i zmienili obecną sytuację na placu zabaw dla dzieci w Obelzankach.

Plac zabaw wymaga gruntownego remontu i doposażenia. Obecny stan utrzymuje się już bardzo długo i nikt na to nie reaguje.
Z roku na rok w Obelzankach buduje się i mieszka coraz więcej młodych osób z dziećmi. Na placu zabaw jednak dzieci rzadko widać, bo trudno w tych opłakanych warunkach dobrze i bezpiecznie się bawić.

Brakuje doposażenia typu: małpi gaj, czy ścianki do zabaw lub siłownia dla starszaków.

Z wyrazami szacunku mama chłopca, który chętnie spędzałby czas na placu zabaw
(proszę o zachowanie anonimowości)

AKTUALIZACJA – 16.07.218, godz. 10:30

Po publikacji listu czytelniczki na łamach portalu, sprawę wyjaśnił Tobiasz Chożalski – inspektor ds. komunikacji społecznej w Urzędzie Miasta i Gminy Wronki.
– Dziękujemy za zgłoszenie zaistniałego problemu. Uszkodzony stopień przy urządzeniu „zjeżdżalnia” zostanie naprawiony w najbliższych dniach. Wcześniej dokonaliśmy przeglądu wszystkich tego typu obiektów (placów zabaw, siłowni zewnętrznych i boisk sportowych). W tej chwili trwa procedura zbierania ofert na wykonanie kompleksowych remontów (również placu zabaw w Obelzankach) – czytamy w komunikacie, jaki otrzymaliśmy od urzędnika.

Fot. Czytelniczka