Przypomniało mi się jeszcze o pieniądzach! Czyli przewodniczący komisji konkursowej podaje dalsze powody decyzji o wyborze
No i drodzy wronczanie, mieliście niedosyt w kwestii uzasadnienia komisji konkursowej wybierającej prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego we Wronkach, wyboru Andrzeja Strażyńskiego, a nie Macieja Pospiesznego, więc dziś pan przewodniczący Tymoteusz Płonka przysłał mi maila, w którym podaje, jak pisze, jeszcze jedno uzasadnienie, które przemawia na korzyść wybranego prezesa. Dotyczy ono wymagań finansowych obu kandydatów
Przeczytałam raz jeszcze końcowy protokół z posiedzenia komisji i nie było w nim ani słowa o jakichkolwiek wymaganiach finansowych kandydatów, ani o tym, żeby pieniądze miały jakiekolwiek znaczenia dla sprawy wyboru tego, a nie innego kandydata. Skoro to było aż tak ważne, wręcz przeważające, dlaczego nie ma odzwierciedlenia w protokole? – Zastanawiam się.
Sama w czasie konferencji chciałam zapytać o wynagrodzenie nowego prezesa, ale wydawało mi się, że jest to objęte tajemnicą RODO. Widzę jednak, że nie, skoro prawnik – przewodniczący Rady Nadzorczej PK i szef komisji wybierającej nowego prezesa ujawnia i podaje mi to do rozpropagowania bez obawy o to, że kandydaci będą mieli pretensje o to do niego.
Przypominam sobie, że w sali PK, chwilę przed rozpoczęciem przesłuchań konkursowych, pan Tymoteusz Płonka miał wątpliwości co do tego, że w artykule na „Wronieckim Bazarze” podałam pełne dane osobowe kandydatów na prezesa i to w czasie trwającego konkursu, uzasadniając to tym, kandydat, który przegra może mieć do mnie pretensje o to. Wówczas, pamiętam, odpowiedziałam, że Maciej Pospieszny nie będzie miał do mnie pretensji. Pan przewodniczący spojrzał na mnie jak na wróżkę i nic nie odpowiedział.
A tu nagle ten sam przewodniczący podaje mi do upublicznienia pełne kwoty wynagrodzeń, przypominam, kontraktu menedżerskiego.
Zdziwiła mnie też kwota, którą obecny prezes ma dostawać, ponieważ burmistrz Wieczór na konferencji mówił o „znaczącej obniżce pensji nowego prezesa”, a dla mnie ona jest „znacząco porównywalna”.
Ale oceńcie Państwo sami, oto pismo:
Dzień dobry Pani Redaktor,
Po przesłuchaniu nagrania ze środowej konferencji prasowej zauważyłem, że wśród informacji przedstawianych na temat osób kandydatów na Prezesa PK zabrakło odniesienia do sprawy wynagrodzeń oczekiwanych przez obu kandydatów na Prezesa Zarządu, a te w zasadniczy sposób się różniły, co miało niemałe znaczenie przy podejmowaniu przez Radę Nadzorczą decyzji o wyborze kandydata. Skoro bowiem opinia publiczna ma możliwość zapoznania się z szerokim obrazem sytuacji, to może warto zaprezentować także ten aspekt sprawy: Wyliczenie zarobków na podstawie oczekiwań przedstawionych przez kandydatów w toku rozmów kwalifikacyjnych przedstawiało się następująco:1. Andrzej Strażyński: a) miesięczne – 3-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego – 13.212 zł. (rocznie 158.544 zł.) b) zmienne (tzw. premia roczna) – 3-krotność miesięcznego wynagrodzenia, tj. 25 % wynagrodzenia rocznego – 39.636 zł. – łącznie rocznie do 198.180 zł.
2. Maciej Pospieszny: a) miesięcznie – 5-krotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w czwartym kwartale roku poprzedniego (przy założeniu rezygnacji z prowadzonej aktualnie działalności gospodarczej) – 22.018 zł. (rocznie 264.216 zł.) b) zmienne (tzw. premia roczna) – 50% wynagrodzenia rocznego – 132.108 zł. – łącznie rocznie do 396.324 zł.
Daje to dwukrotną różnicę w skali roku w łącznych zarobkach – do 198.144 zł. Zatem zatrudnienie p. Macieja Pospiesznego na stanowisku Prezesa Zarządu mogłoby kosztować spółkę ok. 200.000 zł. rocznie więcej, czego Rada Nadzorcza nie mogła nie uwzględniać, biorąc pod uwagę oczekiwane przez Gminę obniżenie cen za wodę i ścieki.
Pozdrawiam Tymoteusz Płonka
Powyżej wycinek z rocznego oświadczenia majątkowego Rafała Zimnego (oświadczenie jest publicznie dostępne na stronie wronieckiego BIP-u, pod warunkiem, że uda się je znaleźć. Mnie się tym razem udało :)
Rafał Zimny otrzymywał rocznie: 227.872 zł (bez groszy)
Andrzej Strażyński ma dostawać rocznie: 198.180 zł (bez groszy)
Różnica wynosi: 29.692 rocznie, czyli , czyli 2.474 zł miesięcznie mniej. Przy miesięcznym wynagrodzeniu 16.515 nowego prezesa, to nie wiem, czy jest aż tak „znacząca różnica”. Znacząca dla mnie byłaby, gdyby nowy prezes dostawał połowę wynagrodzenia prezesa Zimnego.
A co do propozycji wynagrodzenia Macieja Pospiesznego – każdy fachowiec ma prawo żądać, ile uważa. A czy dostanie, to już inna kwestia. Z życia wiem, że prowadzi się negocjacje z kandydatem i proponuje mu swoją wersję. Ten kandydat jednak szansy negocjacji nie dostał.
Ale to też sami Państwo oceńcie.
Obawiam się, że to jeszcze nie koniec „rewelacji” związanych z konkursem.
Szwarc Gapa
A co jeszcze sie Panu przypomni? Panowie chyba znali oczekiwania finansowe kandydatów przyznając im punkty?
Jaką kancelarie reprezentuje ten pożal się Boże fachura? Dobrze byłoby wiedzieć żeby omijać szerokim łukiem.
Oficjalnie dostępne dane po wpisaniu w wyszukiwarkę :
Kancelaria Radców Prawnych Zygmunt Jerzmanowski i Wspólnicy sp. k. – Poznań
http://www.jerzmanowski.pl/index.php/zespol/radcowie-prawni-i-adwokaci/tymoteusz-plonka
Oto nagle sam przewodniczący zaszczyca Wroniecki Bazar wyjaśnieniami. Jestem praktycznie pewny, że nie zrobił tego sam z siebie – pewnie było tak: po nieudolnym tłumaczeniu się z wyboru nowego prezesa co mogliśmy zobaczyć na Pani filmie burmistrz na pewno kazał mu taki list napisać, walczyć, uzasadniać na siłę, bo sam widział, że to nie trzyma się kupy. Pewnie całą noc nie spał i myślał, co napisać, bo rzeczowych argumentów brak.
Odnośnie wynagrodzenia to brałem udział w kilku konkursach na różne stanowiska i jest to zawsze kwestia do negocjacji – pytanie czy panu Maciejowi pytano się o możliwość obniżenia wymagań i jaka była odpowiedź?
W tej dyskusji o zarobkach chyba burmistrz i ta cała rada nie rozumieją jednego – żeby mieć dobrego fachowca trzeba mu dobrze zapłacić. Ale widać oni mają inne zdanie – zresztą jak burmistrz zarządza kadrami i jak „przyciąga” fachowców to wystarczy spojrzeć na urząd miasta i spytać ile osób odeszło stamtąd chociażby w ostatnim roku. Więc chyba komuś polityka kadrowa nie za bardzo wychodzi.
Tępa i prostacka propaganda. Przewodniczący naraża się na śmieszność a nasze „słoneczko” firmuje takie działania i pogrąża się coraz bardziej. Ciekawe czy dokończy kadencję robiąc dalej takie numery?
P.S. Już kiedyś zatrudnili prezesa z niższym wynagrodzeniem i wszyscy wiem jak to się skończyło.
już był jeden prezes co mniej zarabiał a później wiemy gdzie skończył. Stanowisko prezesa to odpowiedzialna i wymagająca funkcja – a wiedza i doświadczenie kosztują.
Na tym polegają negocjacje! Rzuca się stawki najbardziej dogodne dla każdej ze stron i spotyka gdzieś po drodze. I nie wciskajcie ludziom ciemnoty! My nie ciemnogród. Władzo! – Pobudka!!!
Ciekawe, co im się jeszcze przypomni…
Jak bardzo to wszystko przypomina polską scenę polityczną…
Czy są jakieś organa administracyjne zajmujące się takimi sytuacjami???
Tutaj potrzebne jest wyjaśnienie tej sprawy bo im dalej w las tym więcej drzew!
Co za retoryka..!
On chciał więcej zarabiać!! LUDZIE!! on pieniądze chciał!
Dla głupich takie tłumaczenie??
Każdy wie że propozycja płacy a wypracowane wspólnie przez obie strony końcowe uposażenie to dwie zupełnie inne sprawy!
Ja wiem, Wronki to robotnicze miasto.
Mało u nas doktorów,profesorów i mecenasów, ale zakładanie z góry że takie płytkie argumenty trafią do szarego ludu i go oburzą, uwłaczają naszej inteligencji.
Pokazywanie palcem kogoś kto negocjuje swoje warunki płacowe jest niegodne i żałosne.
Chwytanie się takich argumentów to wstyd i żerowanie na najniższych instynktach! Bardzo to słabe..
Ciekaw jestem kolejnych wyjaśnień bo zaraz się okaże że Pośpieszny miał.. brzydki krawat albo znoszone buty.
Co za historia to się do tv nadaje..
Może wtedy urzędnicy by się zastanowili co mówią i co robią…
Pan BMW pogrąża się coraz bardziej, jest śmieszny w tym co robi i jaką prowadzi politykę… I ta jego zenujaca działalność na Fejsbuku, godna gimbazy a nie stanowiska burmistrza… Śmieszny, mały zakompleksiony człowiek z bandą swoich uleglych piesków.
A gdzie w tym wszystkim jest cała nasza Rada Miasta i Gminy? Gdzie są radni ? Gdzie komisja rewizyjna? Gdzie jest przewodniczący Rady?
Wszyscy nagle zniknęli?
Kto ma zadawać pytania, żeby skontrolować to co wyprawia sobie pan Mirosław? Kto kogo kontroluje? Panie i panowie RADNI obudźcie się!!! Mieszkańcy oczekują waszego działania i wyjaśnienia tej bulwersującej sprawy.
Bo są BMW… Bierni, mierni, ale wierni!
Pod uwage bierzemy ile kto chcialby zarabiac czy oceniamy kwalifikacje, doswiadczenie, prace w srodkowisku etc. Wedlug listu i prostego rozumowania nalezaloby wpisac zatem do oferty na to stanowisko, ze propozycja wynagrodznia, wychodzaca ze strony kandydata jest istotna przy wyborze prezesa. Jesli tego nie ma to mozemy sobie wymyslac kolejne bzdury typu ,,zalezalo nam by kandydat byl w przedziale wiekowym 60-64lat,,, No ludzie!!!! / czy Pan Pospieszy zostal zapytany czy moglby pracowac za nizsza stawke? Mial mozliwosc pertraktacji na temat zarobkow?
Pani Grazyno…wyglada na to ze otworzyła Pani „Puszkę Pandory”..coraz piekniejsze”kwiatki” wychodza na wierzch !!!Swoja droga Pan Przewodniczacy niexle musi główkowac jak uzasadnic ten bajzel….jak Mu nie wstyd (słowo Prawnik czy Radca Prawny się mocno zdewaluowało). Pytanie :co z tym da się zrobic:? Czy mozna ten przekręt gdzies zgłosić…czy zainteresować media ogóolnopolskie,>Czy długo beda nam ten kit wciskać??
Co jeszcze wymyśli Pan Mecenas z Bozej Łaski…bo to ze wymyśli to rzecz pewna. Wszak broni sie reke ktora karmi . Brakuje mi jednej rzeczy i o to prosze Pani Grazyno….chciałabym i zapewne nie tylko ja co na ten temat mysla nasi Radni…..czy maj własne zdanie…bo trzeba je miec …to sie nazywa zdolnosc samodzielnego myślenia(wiem,to troche boli bo wymaga wysiłu:)))
Pozdrawiam Pania Redaktor:)
Na to wygląda… Właściwie mogłabym się pod Pani postem podpisać :)
Też boli mnie, że ŻADEN radny, łącznie z przewodniczącym nie odezwali się w sprawie. I w związku z tym „właściciel” czuje się naprawdę właścicielem, a nie naszym, mieszkańców, REPREZENTANTEM. Czekam na odzew radnych, a jeśli go nie będzie, zapytam każdego z osobna, co o tej farsie sądzi…
Szwarc Gapa
pani Grażyno należy tę sprawę jak najbardziej nagłośnić! Może też zgłosić do Wojewody? A szanownych „mecenasów„ zgłosić do ich organów nadzoru do jakiejś komisji etyki zawodowej – przecież to nawet nie przystoi żeby prawnik wciskał ludziom taki kit! Przecież są nagrania z konferencji. Pytanie czy prokuratura nie powinna się też tym zainteresować ….
Pani Grażyno dlaczego Pani tak tendencyjnie popiera jednego z kandydatów? – no taki wpis umieścił na swoim profilu P.B.M.W.
Nie rozumiem czy ma to coś wspólnego z tym że Pan P. zebrał więcej punktów w głosowaniu?Może dlatego ze ma doświadczenie i umiejętności?Czy znaczenie ma to że zna firmę,gminę, ludzi i ich tutejsze potrzeby?Może też zna się na robocie?A może tak poprostu, po ludzku, współczuje mu Pani że został „skręcony jak sprężyna do długopisu” w trakcie rozmowy o pracę? ;))))) no jaja :))))
Pani Grażyno proszę odpowiedzieć publicznie , bo się biedni ludziska stresują swoją niewiedzą… :)))
Co prawda Panapost był skierowany do Pani Grazyny ale czytaja wszyscy ..stad pozwole sobie na własna refleksje..nikt nikogo nie ocenia (mam na mysli obecnego Juz Prezesa i tego który kandydował)albowiem nie mamy ku temu kompetencji ….tu chodzi o sposób wyboru …tyle i tylko tyle .A to pozostawia sporo do życzenia, Skoro regulamin jest jasny to to co zobaczylismy stwarza wrażenie farsy…..a niejasności zawsze budza niepokój i strach…
Tego Waszego wazniaka powinniście wywieźć za miasto i dać dużego kopa… nie napiszę w co
Pani Grażyno, uważam, że nie można odpuścić w tej żenującej sprawie. Pokażmy, że nasza cierpliwość się skończyła. Mamy dosyć zagrywek burmistrza z ludźmi, którzy mu po prostu nie pasują. Bo co, bo są mądrzy, a przede wszystkim mądrzejsi, że zamiast knuć intrygi wolą z pasją wykonywać swoją pracę. Nie pozwólmy zmarnować dorobku wypracowanego przez P. Zimnego i jego współpracowników. Nie omieszkałam prześledzić działalność zawodową tego Pana i”rynce opadają”. Prezes Melchior i król słońce, oby tylko nie poraził ich blask bijący od ich postaci. A może w końcu………
Na radnych nie ma co liczyć, trzeba sprawę nagłośnić jeszcze bardziej i ukrócić bezprawie Pana z urzędu.